Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/kwiatek.wroclaw.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra17/ftp/kwiatek.wroclaw.pl/paka.php on line 5
„głupia", gdy ugryzła się w język.

„głupia", gdy ugryzła się w język.

  • Gotard

„głupia", gdy ugryzła się w język.

05 March 2021 by Gotard

Czemu nagle to spotkanie zaczęło ją niecierpliwić? Skąd to poczucie, że powinna być gdzieś indziej i robić coś innego, chociaż nie miała pojęcia, gdzie i co? Może to po prostu podenerwowanie, spowodowane wyjazdem na konferencję. Zobaczyła, że do ich stolika zbliża się Bobby Munro, wysoki i przystojny brunet, najnowszy chłopak Stacey, pracujący zresztą razem z Seanem. W pierwszej kolejności skinął głową zwierzchnikowi. - Panie poruczniku. - Bobby, wydawało mi się, że dziś wieczorem masz jakąś dodatkową robotę - zdziwiła się Stacey. - Tak, ale właśnie byłem tuż obok, więc postanowiłem wpaść i życzyć Jessice miłej podróży. No i oczywiście zobaczyć ciebie. - Stanął za plecami Stacey, nachylił się, pocałował ją w czubek głowy, a potem spojrzał na Jessicę. - Uważaj na siebie, dobrze? Jęknęła. RS 16 - Przecież to tylko konferencja! Miała ogromną ochotę spytać pozostałych, czy też czują się obserwowani, ale powstrzymała się, w końcu Sean był świetnym gliniarzem, gdyby cokolwiek zauważył lub choćby wyczuł, na pewno by o tym powiedział. Widocznie wytrąciła ją z równowagi perspektywa wyjazdu do Rumunii. Bobby pomachał im ręką i odszedł, a kiedy zostali sami, Sean pochylił się nad stołem. - Wydajesz się wyjątkowo spięta jak na osobę, która po prostu jedzie na konferencję. W sumie nic dziwnego, to jednak obcy kraj! - Nie jadę przecież do dżungli, Rumunia to cywilizowany kraj. - Ktoś z nas powinien jechać z tobą. Jessica machnęła ręką. - Nie mów głupstw. - Ale ja bym mog... - zaczęła Stacey. - Nie, wolę, żebyś tu została i wszystkiego dopilnowała. Przesadzacie, ja tylko jadę na konferencję. - A jednak jesteś ogromnie spięta - stwierdził Sean. - Może chcesz jednego? - Nie jestem spięta - warknęła, co natychmiast uświadomiło jej, że musi być spięta, skoro bez powodu naskakuje na przyjaciela. - Przepraszam, ja po prostu... - Popatrzyła na przyjaciół i nagle poczuła, że nie może dłużej z nimi siedzieć. Wstała i udała, że ziewa. - Nie pogniewacie się, jeśli pójdę? Jutro wylatuję i chyba jestem tym trochę przejęta. - Wiedziałem, że się martwisz tą podróżą. RS 17 - Nie, nie martwię się, to tylko lekkie podenerwowanie. Powinnam już iść do domu. - Szkoda, że nie jedziesz na prawdziwe wakacje - stwierdziła Stacey. - Przydałyby ci się, jesteś przepracowana, dzisiaj wieczorem widać to po tobie, stres z ciebie wychodzi wszystkimi porami. Byłoby lepiej, gdybyś mogła pojechać gdzieś w góry do jakiegoś kurortu. Ta konferencja to tylko dodatkowe obciążenie. Kto zresztą słyszał, żeby międzynarodowy zjazd psychologów odbywał się w Rumunii? - Nie martw się o mnie, dam sobie radę, jako doświadczony podróżnik potrafię wypocząć nawet na wyjeździe służbowym. Będę robić

Posted in: Bez kategorii Tagged: dobre filmy o wampirach, joanna liszowska w ciąży, magda gessler a mateusz gessler,

Najczęściej czytane:

on ogłosił, że podano kolację. ...

Dopiero następnego popołudnia markiz wezwał do siebie Clemency. Przygotowywała właśnie lekcję francuskiego, gdy wszedł Timson. - Jego lordowska mość pragnie zamienić z panienką kilka słów w gabinecie. Oczywiście, gdy będzie pani wolna. - Na... naturalnie - wyjąkała. - Gdzie jest markiz? ... [Read more...]

™, czy pÅ‚akać. Proszono jÄ…, by zamieszkaÅ‚a pod tym samym dachem, co jej niedoszÅ‚y narzeczony! ...

- Wiem, że może się pani obawiać pracy z tak krnąbrną osóbką, ale naprawdę, panno Stoneham, nie oczekuję cudów. Jeśli uchroni pani moją bratanicę przed wpadnięciem w ra¬miona lokalnych dzierżawców, już samo to będzie dla mnie powodem do zadowolenia. Arabella potrzebuje bardziej towarzyszki i bratniej duszy niż nauczycielki, przynajmniej tak mi się zdaje. - Pani bratanek miałby inne zdanie - stwierdziła Clemen¬cy. - Nie przepada zbytnio za mną. I to jedna z zalet tego planu, pomyślała chytrze lady Helena. Uważała, że to prawdziwe zrządzenie Opatrzności. Taka młoda i piękna dziewczyna jest zagrożeniem dla każdego domu, gdzie przebywają podatni na niewieście wdzięki młodzieńcy. ... [Read more...]

Uśmiechnęła się lekko.

- Mnie też. - Spojrzała na zegarek. - Wiem, że spieszysz się na samolot, nie będę zatrzymywać cię dłużej. Skinął głową i ruszyli do drzwi. - Aha - zatrzymał się jeszcze - gdybym przyjął twoje warunki, jak prędko byłabyś skłonna utworzyć spółkę? ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 NastÄ™pne »

Copyright © 2020 kwiatek.wroclaw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste